
Zapewne miałeś wiele razy taką sytuację, że bałeś się czegoś zrobić. Strach związuje nas jak pnącza i nie pozwala zrobić kroku w przód. Kiedy minie już okazja wszystko puszcza i patrzysz jak znika ci coś co mogło zmienić twoje życie. Opowiem Wam krótką historię:
Była sobie raz dziewczyna. Zakochała się w chłopaku. Niby uważany był za najodważniejszego w szkole. Nieziemsko przystojną miał twarz. Ona zwyczajna, prosta dziewczyna. Strach miała w oczach by nie upokorzyć się przed nim. Jeszcze większy strach by zagadać. Pragnęła i cierpiała. Strach coraz silniej ją związywał.