Melancholijny czas

Nie no jeden post w roku musi tu być! Wiecie co, nie rozumiem ludzi. Nie wiem dlaczego są tacy zamknięci. Nie rozumiem ich, czasem kocham, czasem nienawidzę, ale nie rozumiem ich. Zawsze kiedy mam melancholijny czas w swoim życiu wracam do rzeczy, które robię od lat. Muzyka w uszy, najlepiej na full i najlepiej stare dobre piosenki, które zawsze przy mnie były. No i największa pasja, która jest ze mną, czyli pisanie. Tworzenie tekstów, przelewanie emocji w słowa, w rymy, w przekaz, który chciałabym by nauczył innych więcej niż mnie. Zastanawiam się jak wiele osób ma tak jak ja, włączając na cały głos ulubioną piosenkę. I mam teraz refleksję jak bardzo świat się zmienił przez te 8 lat od kiedy prowadzę tego bloga. Mało mnie tutaj, bo głownie teraz zajmuje się social mediami i moimi dwiema innymi stronami, ale zawsze pamiętam o tym blogu i lubię tutaj wracać i napisać to co myślę, jednocześnie myśląc, że jestem anonimowa, bo i tak nikt tutaj nie wchodzi haha ;) 

Nie rozumiem ludzi, ale kocham ten powalony świat i te piękne wschody słońca na tle morza wśród palm! I te zachody słońca w każdy miejscu na świecie! :D 



Zdjęcia: Egipt, Paulina Jedlińska

Czytaj dalej »

A więc wojna...

Nigdy nie sądziłam, że dożyje czasów, kiedy świat zwariował. Wojna jest czymś strasznym i mam ogromną nadzieję, że to się szybko skończy i w końcu świat wróci do normalności w jakiej żył. Powiem szczerze, że mnie to trochę przerasta. Najpierw pandemia, a teraz wojna. Mam szczerą ochotę krzyknąć ,,Ludzie ogarnijcie się!" Zastanawiam się, kto to wszystko tworzy i zarządza. My - społeczeństwo zamiast wspólnie rozwijać się, robić w życiu to co kochamy, być coraz lepszą wersją siebie i rozwijać swoją duchowość to ciągle walczymy i kłócimy się. Nie rozumiem po co. I nigdy nie rozumiałam dlaczego ,,człowiekiem gardzi człowiek" jak wspomina Czesław Niemen w utworze ,,Dziwny jest ten świat". W sumie dobrze powiedział... dziwny jest ten świat, a moim zdaniem tym dłużej jesteśmy w latach 20 XXI wieku tym bardziej dziwny i inny niż przedtem. Zastanawiam się, czy kiedykolwiek wrócimy do świata, który był kiedyś... To był piękny świat, gdzie każdy był wolnym człowiekiem, a szczególnie bardziej wolnym niż teraz... Mam nadzieję, że wszyscy damy radę i w końcu ten świat się ogarnie, bo ja już go nie ogarniam A wy? 


Czytaj dalej »

Wszystko dzieje się po coś

Zawsze kiedy tutaj pisałam to starałam się zmotywować innych ludzi, a tak naprawdę chciałam zmotywować siebie. Tworzenie to dla sposób na poradzenie sobie z ogromną ilością myśli w mojej głowie. Dzisiaj chciałabym przekazać wam moją największą myśl. Pomimo, tego, że nie wiem, czy ktokolwiek to jeszcze czyta i śledzi tego bloga to warto wrzucić to w świat Internetu, przecież tutaj nic nie ginie. Zanim jednak przejdę do meritum, chce z wami się podzielić myślą, która mnie przed chwilą odwiedziła. Zaczęłam się zastanawiać jak będzie wyglądał świat jak będę już bardzo stara, a moje dzieci dorosłe. Czy internet nadal będzie działał? Czy moje dzieci znajdą ten wpis? Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Powiem wam szczerze, że nie chcę technologii. Uważam, że ona nas tylko zniszczy i zamknie w wirtualnym świecie, bo te normalny nie będzie dla nas wolnym. Pragnę siedzieć na ganku w bujanym hotelu, patrząc na piękne zielone drzewa na mojej działce, a nie na wirtualny świat, który łatwiej zamknąć jednym X. Łatwiej niż nasze prawdziwe życie. Tutaj nie mamy możliwości wyjścia i ucieczki, tylko musimy się zmierzyć z trudnościami, które do nas przychodzą. Bo wszystko ma jakiś cel. A propos tego, przejdźmy do tego, co chciałam wam powiedzieć. 

Wszystko dzieje się po coś. Nieistotne jest to, czy widzimy w tym coś dobrego lub złego, bo te dwa określenia nie istnieją. Wszystko co dobre jest też w jakimś stopniu złe i odwrotnie, wszystko co złe jest również dobre. Każde wydarzenie, które przeżywamy ma jakiś skutek. Na początku może nam się on wydawać negatywny, bo przynosi nam cierpienie, lecz to ono uczy nas jak żyć. Może dzięki temu, że przykładowo ktoś zniknął z naszego życia, na jego miejsce pojawi się ktoś nowy. Wszystko dąży do tego, abyśmy coś zrozumieli. Nie możemy pewnie stwierdzić czy wolna wola istnieje i mamy władze nad każdą naszą decyzją, ale też nie możemy potwierdzić tego, że wszystko jest zaplanowane i ma swój cel. Pomimo tego trzeba myśleć pozytywnie, wierzyć w to co się robi. Znaleźć pasje i robić to w życiu. Nie możemy być niewolnikami naszego życia, a najważniejsze to uświadomić sobie, że nie możemy żałować i mieć wyrzutów sumienia, bo pomimo wszystko, ma to większy cel. Jako ludzie nie do końca wiemy jaki, lecz na pewno nie jest to krzywda innych ludzi. Nigdy nie zrozumiem dlaczego, jak pisał Czesław Niemien: „Człowiekiem gardzi człowiek”. Powinniśmy żyć w zgodzie i wspierać się nawzajem, a nie kłócić o ziemskie, materialne rzeczy, które po śmierci nie będą mieć znaczenia. Zacznijmy spędzać czas z ludźmi, których kochamy, zacznijmy robić to co kochamy, zacznijmy kochać siebie, bo kiedy tego nie potrafimy, to nie docenimy nigdy miłości i emocji wokół nas. 

Nigdy nie przestawajcie się uśmiechać, bo nie każdy dostrzega piękno...



Czytaj dalej »

Komunikuj do mnie!

Wiecie czego najbardziej brakuje ludzkości? Komunikacji! Takiej zwykłej rozmowy i powiedzenia sobie prawdy. Zauważyłam, że Polacy już chyba tak mają, że jeśli coś im się nie podoba to nie powiedzą o tym wprost, nie porozmawiają, tylko będą się wkurzać i obrażać, albo obgadywać za plecami. 

Ile razy spotkaliście się z tym, że ktoś zamiast wprost powiedzieć, słuchaj popraw to i to, bo to źle wygląda to mówi za plecami: "Ale się ubrał", lub wyzywa, że ktoś inaczej wygląda. Jaki to ma cel? 

Powinniśmy szanować siebie nawzajem, pomagać. A nie dobijać drugiego człowieka. Poniżając daną osobę, powoli zabijasz ją od środka. Dlaczego nie ma na świecie kary za takie morderstwo?! 

Kiedy ktoś ma problem, nie razi sobie, nie mówmy: Przesadzasz! 

Problem nigdy nie tkwi tylko w tej osobie, tylko w ludziach wokół. Dziecko na początku patrzy na świat w piękny sposób, a potem dorośli starają się zamalować świat na szaro, mówiąc mu, że nigdy nie będzie jak ktoś tam, że jest za grube. Potem spotyka takich rówieśników, którzy uważają, że zjedli wszystkie rozumy i starają się znaleźć kozła ofiarnego, aby dowartościować siebie. O jakie smutne życie musi być takich ludzi. 

Wiecie co? Rozumiem już Piotrusia Pana. Nie chciał on dorosnąć, bo bał się odpowiedzialności, rachunków, czy pracy. Nie chciał po prostu zapomnieć jak to jest być dzieckiem i patrzeć inaczej na świat. Z uśmiechem. 

Gdy świat się wali, pamiętaj o jednej ważnej rzeczy: Masz cel w tym życiu! Musisz pokazać innym, że to oni są słabi. Poza tym jeśli się poddasz to pamiętaj, wtedy twoi rodzice będą mieć dostęp do twojego telefonu i to oni będą grzebać ci w rzeczach i wyrzucą wszystkie dla Ciebie wartościowe rzeczy. 

Pamiętaj najważniejsze to cieszyć się z małych rzeczy. Cieszyć się ze słonecznego poranka, z zapachu herbaty, z uśmiechu drugiej osoby, z tego, że mamy dostęp do Internetu, z tego, że nie długo wszystko minie i będzie już tylko lepiej. Tym gorzej jest na początku tym lepiej będzie dalej. 

Miłego Życia!

Może będę się pojawiać tutaj częściej ;) 



Czytaj dalej »

Drugie dno koronawirusa

Może warto wrócić do przeszłości. 
Do myślenia jakie towarzyszyło nam, gdy świat był mały, gdy liczyły się marzenia. Nie liczyło się godzin do końca dnia, by wreszcie iść spać. Każdy dzień był okazją do realizacji. Potem czas zaczął pędzić, rozpędzać się w niebiezpieczna prędkość. Nie mając kontroli spędząc studia/praca - dom, studia/praca - dom. Nie mając casu by chodź na chwilę przelać swe uczucia na skrawek papieru, lub chociażby serwetki w McDonaldzie. Nagle świat powiedział STOP! Wrócilismy do domów, wrócilismy do naszego podrówka. Na początku uznaliśmy to za ferie, za wakacje, potem, pociągała nas nawet nauka. A teraz, gdy odpalamy muzykę jak dawniej w głowie pojawiają się myśli i przemyślenia, czy ten czas może mieć drugie dno?

Jakie jest drugie dno?
Co jeśli w tym pandemicznym czasie świat mówi nam, żebyśmy się wyzerowali, pomyśleli o czyms o czym nie mielismy czasu myśleć. Rozwijać to co nie szło nam wczesniej. Odnaleźć w sobie talenty wcześniej nie znane nam. Teraz powiedz sobie stop. Rozplanuj swój dzień, by powrócić do tworzenia czegoś na co nie masz nigdy czasu. Czy pamiętasz jeszcze jakie plany chodziły ci po głowie kilka lat temu? Jeszcze przed nielegalnym wyścigiem szczurów do bezcelu.

Czy jesteś szczęśliwy/a?
Odpowiedz sobie na to pytanie. Czy dotychczasowe życie było takim jakim sobie je wymarzyłeś? W życiu ważne jest to by robić to co się kocha, a nie to co musisz zrobić, by mieć dużo pieniędzy. Naucz się, że prawdziwe szczęście to, gdy każdego dnia zasypiasz z usmiechem obok osoby, która wspiera cię w 100%. Nawet, gdy obecna pandemia, rozdziela was na długi czas, przypomnij sobie, jak możesz rozwijać swoje dawne pasje. Odpal w słuchawkach lub na cały dom muzykę, która kojarzy ci się z dawnymi czasami. Śpiewaj na cały głos i baw się jakby nie słuchał nikt, tańcz jakby nie widział nikt. Baw się, nie martwiąc się o nic.

Zacznij myśleć pozytywnie! 
Nic nie stoi ci na przeszkodzie, do tego by myśleć pozytywnie. Teraz, gdy większość czasu spędzamy w domu, czas by nauczyć się wielu rzeczy do tej pory nie odkrytych, by w końcu odpalić ćwiczenia, zatańczyć zumbę, pomedytować, zacząć praktykować jogę. Na co czekasz? Skomentuj ten post i leć działać. Pamiętaj wszystko jest możliwe! Niemożliwe po prostu potrzebuje więcej czasu, by stać się możliwe.



Czytaj dalej »

Ahh ta dzisiejsza młodzież...

No właśnie, pogadajmy o was, o waszych znajomych, waszym młodszym rodzeństwie. Czasem to jeszcze nie młodzież, a dzieci, które za wcześnie dostały telefon. Chcą być tak jak ich ulubieni twórcy w internecie i robią głupie rzeczy. Śpiewają piosenki, które nie przekazują wartości. Oczywiście przy muzyce też się bawimy i tańczymy. Jednak kiedy bardzo młode osoby słuchają przekleństw w piosenkach, uczą się wulgarności z filmów animowanych, stają się patologią. Przesadzam? Otóż nie. Wiem, że każdy z nas miał taki okres w życiu, że się buntował, bo chciał być bardziej być samodzielny, szukał siebie należąc do różnych grupek, do różnych subkultur. Czy teraz gdzieś znajdziesz punka, emo, hipisów, skatereów i wielu innych? Obecnie młodzież dzieli się przez choroby psychiczne, a to kim się czują. Bo nikim się nie czują. Taka prawda więcej w młodych ludziach depresji, anerekcji, bulimii i ogólnego pojęcia, że wszyscy są źli. A co z tymi co się uważają za lepszych wyklinając starszych, hejtując? To największa depresja. Wyżywanie się na innych, bo nie można poradzić sobie ze sobą to bardzo częsty przypadek występujący u młodzieży. Dzieci od urodzenia (dosłownie) siedzą w telefonach. A gdy mu je zabierzesz jest płacz. No i oczywiście matki "żeby wstydu sobie nie robić, bo dziecko płacze" oddaje mu ten telefon. 

(mem znaleziony w internecie)

Nie dawno jadąc tramwajem na uczelnie zauważyłam ciekawą sytuacje, która idealnie opisuje obecne wychowanie dzieci, i pokazuje jak wiele tracą rodzice. Do tramwaju wsiadły dwie panie z wózkami. Jedna pani była z synem w wózku. Zapytał ją dlaczego dalej nie jadą metrem, tylko tramwajem. Mama odpowiadała, że metro dalej nie dojeżdża i bliżej jest tramwajem. Opowiadała mu i rozmawiała z nim. Dziecko nie miało telefonu. Co więcej matka też miała go schowanego. Druga matka z córką w wózku widząc jak tamta mama rozmawia ze swoim synem. Zabrała szybko telefon swojej córce i mówi: ,,No popatrz jak chłopiec sobie siedzi", dziecko zaczęło płakać. Za oknem pojawiła się koparka jako ratunek dla matki: ,,No popatrz jaka kopara". Dziecko się chwilę zainteresowało i dalej w płacz i co chwilę pokrzykując: ,,Daaaaaajjjj telefon, daaajj ten telefon". Dziewczynka zrobiła wielką awanturę na tramwaj. No to matka, myśląc pewnie, żeby jej dziecko wstydu nie robiło oddała jej telefon z włączonymi bajkami, a sama wyjęła drugi telefon i przeglądała coś w nim. Co robił chłopiec bez telefonu? Nadal spokojnie rozmawiał z matka, czasami dziwnie patrząc na dziewczynkę. Jaki jest tego morał? Dzieci, którym się daje telefon, którym się ustępuje, a nie tłumaczy stają się coraz bardziej agresywne. Skąd wiadomo, czy w przyszłości ona nie wyklnie matki, bo nie chciała dać pieniędzy na narkotyki? Dziecko, któremu wszystko się tłumaczy, oraz dopytuje jak ono rozumie świat, będzie o wiele bardziej ciekawskie świata, nie będzie bało się zadawać pytań. 

Image by Anviere from Pixabay 
Zastanówmy się czy na pewno chcemy mieć święty spokój i niech dzieci same się wychowują patrząc w telefon, a może będziemy celebrować bycie rodzicami i wychowamy zdolne dzieci, które będą rozumiały dlaczego mają karę, dlaczego coś się tak dzieje, a nie inaczej. Dzieci szybko dorastają, warto im poświęcić trochę więcej czasu. 

Miłego dnia!

Czytaj dalej »

Dawno mnie nie było, chociaż byłam wszędzie.

Dawniej blog był dla mnie możliwością, był dla mniej miejscem, gdzie pisałam to co myślałam. Wiele razy ukazując się ze strony, której nie widziało wiele osób. Zakochana w wierszu, w rymach i filozoficznych przemyśleniach. Chociaż mając filozofię na studiach zobaczyłam, że jest kilka różnych filozofii. Ale nie o tym ten post. A o czym?

Dawno mnie tu nie było. Od kwietnia 2019 roku, w którym było 4 lata bloga, a zaraz 5 lat jak już blog istnieje i tworzę tutaj. Pamiętacie wywiady z pasji? Wszystko się tutaj zaczęło, a przerosło się do Radia UKSW. Własnie tutaj wiele moich pasji miało swój początek. Pasja do fotografii za nim zaczęłam robić to coraz bardziej na poważnie. Pasja do pisania i tworzenia własnych artykułów za nim powstało wiele postów na Portalu WWW, no i ten post też powstaje przed pewną większą rzeczą, którą będziecie mogli kupić... może w empiku…. Zobaczymy :D

Na samym początku tego bloga miało to być połączenie zdjęć robionych telefonem i tekstów, które opisywały od innej strony ich piękno. Dlatego nazwa Nie Każdy Dostrzega Piękno. Potem jednak dostrzegłam, że to zdanie ma w sobie dużo więcej znaczenia niż zakładałam. Piękno jest wszędzie, nie tylko w zdjęciach. Nie każdy zobaczy piękno w Tobie, we mnie, w nich. A obecna młodzież nie zobaczy piękna w tym co było kiedyś... ale o tym pojawi się kolejny post.

Ten post to takie podsumowanie tego co było kiedyś i jest teraz. Bo gdzie jestem teraz?
Coraz bardziej dążę do celów i to coraz większych. Ten blog nigdy nie miał szans na popularność, a teraz jeszcze bardziej nie będzie miał. Ludzie szukają prostoty, migawek przed nosem. Teraz oprócz smsów i wiadomości na Messengerze nic się nie czyta. Zaczynając tego bloga, widziałam, że ludzie wolą youtube, że wolą proste rzeczy, ale miałam nadzieję na zmianę. Zmiana będzie tylko na gorsze. Ludzie są coraz głupsi, bo takimi łatwiej się manipuluje. Manipuluje nami internet, mainupuje polityka, manipują media. I nic już z tym nie zrobimy... Już jest za późno.... Szczególnie dla najmłodszych w internecie, których to on pochłonął...

Więcej o współczesnej młodzieży w następnym poście...


Tymczasem witajcie z powrotem! <3

Czytaj dalej »

Wiosna!

Wiosna! Ach to ty! Piękna i cudowna. Zawitała do nas 21 marca. Lecz sroga zima jednego dnia nas śniegiem pożegnała i dopiero teraz pełne moce, wiośnie dała.
Radość! Radość nas rozpiera. Ciepłe słońce kurtki nam zamienia. W końcu nadchodzą piękne dni. Od razu chce się żyć! Skakać, biegać, tańczyć, śmiać się i tak już bez końca dzielić się z innymi myślami pozytywnymi.


Uśmiecha się do nas! Śmiechem rozbudza zwierzęta ze snu zimowego, budzi zielone liście i trawę swym radosnym śpiewem. 



W oddali słychać ćwierkający kwartet ptaków. Wiosna w dłoniach trzyma piękny bukiet polnych kwiatów. Głowę zdobi piękny wianek, a jej oczy rozgrzewają najzimniejsze serca.



Ciepłej Wiosny!


Czytaj dalej »

Podróż do Wielkiej Brytanii

Tam jest kompletnie inaczej... Zmienna pogoda, ciepły klimat i wspaniały język angielski. Od dawna jesteśmy zafascynowani Wielką Brytanią. Oglądamy brytyjskie programy, obserwujemy brytyjskie gwiazdy. W końcu nadszedł ten czas, że odwiedziliśmy ten piękny kraj!

Londyn był naszym podstawowym punktem. Dwa dni w nim były niezwykłe. Ale co tam będziemy się rozpisywać?! Po prostu patrzcie!

London Eye! Z niego widoki zapierają dech w piersiach.


Niestety Big Ben nadal w remoncie

Oczywiście musieliśmy się przejechać piętrowym autobusem



Nie mogło zabraknąć oczywiście kultowych, czerwonych budek telefonicznych


Halo? Czy to królowa Elżbieta? Ja byłam umówiona na 5 na herbatkę!

Tower Bridge również musiał być. Jest piękny!!

Przejażdżka metrem zaliczona!

Poza Londynem oczywiście zwiedziliśmy inne miejsca.

Jednym z nich było Durdle Door, gdzie kręcili Piratów z Karaibów

Oj trzeba się powspinać, aby popływać w oceanie.

A to już łabędzie w miejscowości, w której mieszkaliśmy. Na Instagramie @_palilinka_ możecie zobaczyć jak je karmię!

To nie film ,,Powrót do przyszłości'' to ratusz w Andover.

Kamienie na polu - Stonehenge

Pierwsze loty samolotem zaliczone! Czekamy na kolejne! Uwielbiamy podróżować, poznawać nowych ludzi, polecamy każdemu z was! Była to niezapomniana przygoda i na pewno tam wrócimy!
Czytaj dalej »

Definicja miłości

Dzisiaj Walentynki, jedni z was ich nienawidzą, inni kochają, a jeszcze inni wzruszają się kiedy wszystkie pieniądze idą na drobiazgi dla drugiej połówki. Każdy miłość, zauroczenie, zakochanie przeżywał lub przeżyje. Dla niej powstają najpiękniejsze wiersze i najlepsze książki. A czy zastanawialiście się, czym tak właściwie jest miłość?




Na początek zajrzymy do najpopularniejszego źródła informacji, czyli co mówi Internet?

Miłośćuczucie, typ relacji międzyludzkich, zachowań, postaw. Często jest inspiracją dla dzieł literackich lub malarstwa. Stanowi ważny aspekt psychologii, filozofii i religii. W chrześcijaństwie definiowana jest jako „dążenie bytu do dobra”, uważana jest za najważniejszą cnotę oraz sens życia człowieka.
(źródło: Wikipedia)

Miłość
1. Głębokie uczucie do drugiej osoby, któremu zwykle towarzyszy pożądanie.
2. Silna więź, jaka łączy ludzi sobie bliskich.
3. Poczucie silnej więzi z czymś, co jest dla kogoś wielką wartością.
4. Głębokie zainteresowanie czymś, znajdowanie w czymś przyjemności.
5. Obiekt czyichś uczuć i pragnień.
6. Pożycie seksualne.
(źródło: PWN)

Miłość w książkach?
Czytając wiele książek w moim życiu uświadomiłam sobie, że w każdej książce musi być chociaż najmniejsza wspominka o miłości. A co dopiero w wierszach. Jest ona przedstawia w wielu metaforach i porównaniach. 

Jednak czym tak naprawdę jest miłość?
Czymś bez czego człowiek nie umie żyć. Kiedy rodzimy się już od pierwszych momentów naszego życia, nieświadomi tak wielu rzeczy lub zaczynamy darzyć bezinteresowną miłością naszych rodziców. Potem przeżywamy pierwsze małe zauroczenia, zakochania, aż do spotkania tej jedynej miłości naszego życia. Więcej o drodze do prawdziwej miłości znajdziecie w poście, który dodałam rok temu: Hejt na Walentynki - Gdzie mieszka miłość?
Kochamy nasze dzieci i wnuki, całą rodzinę, nie ważne jaka ona by nie była.



Jaka wydaje nam się miłość?
W młodości myślimy, że jak podoba nam się ktoś z wyglądu to już wielka miłość. A to nie prawda! To tylko zafascynowanie czyimś wyglądem. To kreuje nasz gust w stosunku do płci przeciwnej. Jedni lubią blondynki, a inni brunetki i szatynki. Chociaż jako ciekawostkę powiem wam, że dużo częściej mężczyźni planują przyszłość i wspólne życie z ciemnowłosymi kobietami, niż z kobietami o jasnych włosach. Nie wiem od czego to zależy, może od stereotypów?

Ja jednak uważam, że to nie tylko kolor włosów wpływa na naszą przyszłość. To oczywiste, że nie będziemy z kimś kto nie podoba nam się zewnętrznie. Ale często nasze zdanie zmienia się, kiedy ktoś okazuje się mistrzem rozśmieszania, super nam się z gada i spędzanie z tą osobą jest największą przyjemnością.



Czym według mnie jest miłość?
- Zrozumieniem. Jeśli druga połówka akceptuje moje pasje, rozumie co dla mnie jest ważne to wiem, że mogę oznaczyć ten punkt na tak.
- Zaufaniem. Kiedy wiem, że zawsze mogę na niego liczyć i nigdy mnie nie zdradzi. Nie tylko chodzi tutaj o fizyczność, ale też o moje sekrety.
- Partnerstwem. Obydwoje robimy wszystko, aby ten związek był dla nas najlepszy na świecie. Nie można wymagać od drugiej osoby nie wiadomo jakich prezentów, wielkiego zaangażowania, kiedy sami tego nie dajemy. Partnerstwo jest też wtedy kiedy sobie pomagamy i nie krytykujemy bez przyczyny.
- Wsparciem. Wiem, że zawsze mogę się do niego przytulić i wyżalić kiedy coś się dzieje.
- Wspomnieniami. Zawsze kiedy jakieś miejsce kojarzy mi się z jakimś wspomnieniem związanym z nim, to wiem, że możemy powspominać razem, pośmiać się i pomyśleć o tym co jest teraz, że kiedyś ten moment będziemy wspominać.
- Przyszłością. Planowaniem wspólnego życia, wiara, że zawsze będzie tak idealnie.

Czym może być jeszcze miłość?
Telefonem o północy, sms-em z wyznaniem miłości, lizakiem z napisem ,,kocham cię'', uśmiechem drugiej osoby, wzruszeniem ze szczęścia, małym pierścionkiem, dwiema obrączkami, czasem spędzonym w samochodzie, w restauracji, w McDonaldzie... może być dla każdego czymś innym, ale dla każdego z nas jest czymś wielkim i cudownym, czymś bez czego nie da się żyć. 



Czytaj dalej »

Nadchodzi światło

Ludzie zapisani, zaspani, nie wyspani. Ciągle marudzą na zło tego świata. Bez celu udają, że mają cel. Rutyna przejęła nad nimi kontrolę jak kiedyś zrobią to roboty.
Boimy się wstać i powiedzieć: Jestem tu! Mam swoje zdanie! Oczekujesz na lepsze życie, lecz nie wiesz, że od Ciebie ono zależy. Obudź się z zasłony propagandy. Nadaj życiu własny kolor. Pokolorujmy szarość naszej podróży. Jak kiedyś telewizja ich nabrała by zachwycać nas swoimi efektami. Nasze życie też takie może być! Biegniesz przez życie, a gdy się potkniesz obwiniasz wszystkich wokoło, lecz obok nikogo nie ma. Zamykasz się w swoim świecie żyjąc tylko tak aby przeżyć. Jak w taniej grze wideo, gdzie uciekasz przed kłopotami tak w życiu uciekasz od problemów. A kiedy ktoś przeszkadza Ci w udawaniu żywego postanawiasz sam mu je odebrać. Największą krzywdę wyrządza człowiek człowiekowi myśląc, że to coś zmieni. Nie dopuszczasz do siebie myśli, że można inaczej. Uwierz, że wszystko leży w twoich rękach, jeśli umiesz to wykorzystać - zmienisz świat, jeśli nie to wszystko pozostanie takie jakie jest, bez sensu istnienia. Wiem, że chcesz być lepszym człowiekiem, ale czasem już nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi. Świat zaczyna kołować ci dookoła. I masz nadzieję, że karuzela się zatrzyma. Ale tą karuzelą sterujesz ty sam. Nie pozwól, by wymknęła ci spod kontroli. Musisz zacząć wierzyć to co chcesz osiągnąć. Nie przejmować się tym co jest co było. Wiedz, że wszystko będzie działo się w przyszłości. Tej najbliższej i tej dalszej. Jeśli nie ruszysz teraz w przyszłość to kiedy? Uśmiechnij się i powiedz sobie, że twój cel jest w zasięgu ręki. Pozwól ponieść się wyobraźni jakbyś już wszystko osiągnęła w życiu. Pięknie! Prawda? To teraz dąż do tego. Nie poddawaj się, ze względu na to, że cały świat jest zły. To ty go zmienisz! Pamiętaj!

Niech szum wiatru podniesie cię na duchu, płyn we własnych marzeniach, rozpal w sobie własny dar, poczuj jak kładziesz się na ziemi bez konfliktów. Oddaj swe serce pasją, rozwiń swoją duszę tak byś był ostoją dla innych ludzi. Człowiek człowiekowi nie musi być wilkiem. Niech księżyc i słońce trzymające się za ręce prowadzą cię ku lepszemu światu, który stworzysz patrząc w przyszłość.


Każdy wierzący chrześcijanin wie, że jutro jest święto Matki Bożej Gromnicze. Według tradycji żydowskiej kobieta po porodzie jest nieczysta, więc musi się oczyścić. Dlatego symbolem tego święta jest biel i światłość. Gromnica jest symbolem światła, a ogień wewnętrznego oczyszczenia dawnych kart naszego życia. Jednak wiecie skąd wzięło się to święto? Wszystkie obrzędy chrześcijańskie pochodzą od pogaństwa. Dlaczego? To proste!
Gdy nawrócenie przyszło do Polski i innych krajów, duchowni spotkali się tutaj z wieloma innymi wierzeniami i świętami. Aby ułatwić przejście ludom na chrześcijaństwo, ustalili święta w datach dawnych świąt pogańskich, nawiązując do wielu z nich. Dzisiaj 1 lutego obchodzimy pogańskie święto Imbolc. Po bardzo depresyjnym miesiącu jakim jest styczeń, nadchodzą dni coraz bardziej pozytywne. Dni stają się coraz dłuższe. Imbolc jest świętem światła.  To tak samo jak wymieniony powyżej chrześcijański obrzęd. Światło kojarzy nam się z nadzieją, której dzisiaj wielu ludziom brak. Wszędzie akcje przeciwko agresji... zaraz zaraz przecież to wszystko jest i tak dla pieniędzy. Jeśli robimy coś tylko dla większego prestiżu, to jaki to ma sens jeśli chodzi o coś większego? Kiedy mówimy o promowaniu dobra nie możemy mówić o zarobku na tym. Jaki to ma związek z dzisiejszym pogańskim świętem? Światło! Każdy z nas wierzy w co innego, każdy z nas ma inne poglądy, ale warto dzielić się światłem z innymi. Nie tylko kiedy nakazują nam na to święta, ale i każdego dnia. Kiedy umieramy podobno widzimy ciepłe światło, wtedy dopiero czujemy wewnętrzny spokój, wszystko co namacalne przestaje mieć znaczenie. Liczy się tylko nadzieja, że trafimy w lepsze miejsce. Światło otula nas z każdej strony. Dlaczego mamy czekać na bezgraniczne promienie słonecznego dobra? Przestańmy ciągle myśleć o swoich materialnych potrzebach! Kiedy umrzemy to wszystko przestanie mieć znaczenie i nie ważne gdzie pójdziemy to każda religia mówi o miłości do drugiego człowieka, o pomaganiu sobie. Nie ważne gdzie się wychowaliśmy, kim jesteśmy to nie powinien człowiek, człowiekowi być wrogiem. 
Z każdym dniem światła jest coraz więcej w pogodzie, a czy w naszych sercach?


Fotografie i gif: JPauline Photography

Szczęśliwego Życia 

Inspiracje:

Czytaj dalej »

Wesołych Świąt!

Życzymy Wam spełnienia marzeń. I w 2019 roku nie zawiedziecie się naszym blogiem, bo będzie wiele nowości. 


Czytaj dalej »
Nie każdy dostrzega piękno. © 2018. Wszelkie prawa zastrzezone. Szablon stworzony z przez Blokotka