Żyć??

Co się dzieje z naszym życiem?  Co się stało, że nie przeżywamy życia. Dzień po dniu wykonujemy co musimy. Każdego ranka wiem co będę robić przez cały dzień. Jednak uwielbiam wakacje. Wtedy wstaje rano nie myślę o ocenach i nauce. Myślę jak przeżyć i najlepiej wykorzystać dzień dany mi od Boga. Zastanówmy się czemu żyjemy w rutynie? Rano jedziemy autobusem wśród ludzi. Lecz nie odezwiemy się ani słowem,  nawet do tych znanych nam osób. Szkoła - ciągła nauka, plotkowanie. Niby wesoło bo coś się dzieje. Nikt nie zastanawia się nad celem dla którego tu jest. Czekając na przystanku przejdzie obok Ciebie tysiące ludzi. Tylko nie którzy obdarza Cię uśmiechem. Kolejny raz autobusem powrót do domu. Zmęczeni ludzie zaczynają myśleć nad życiem, lecz ucieka ta myśl gdy z niego wysiądziemy. W domu odrobiny lekcje. Usiądziemy przed telefonem,  komputerem i udajemy że nasze życie jest gdzie indziej. A jakby tak rzucić w kąt wszystko. Wyjść do lasu i pomyśleć nad błachymi rzeczami, które niby nie mają znaczenia, ale nie umiemy bez nich żyć.