Biegnąć w stronę słońca.

Biegniesz przez życie do celu. Podobno po śmierci idzie się w stronę światła. W sumie śmierć nie różni się prawie wcale od życia. Tak jak w życiu i śmierci idziemy do jakiegoś celu, do światła. W życiu tym światłem może być dom, pieniądze, miłość i wiele innych. W śmierci naszym celem jest dość do niego. A czym on jest? Można wiele tu myśleć, ale tylko po śmierci się przekonamy. Podobno w Niebie jest sąd. Bóg nas ocenia po naszych czynach. Podobnie jest na Ziemi. Ludzie oceniają nas za to co robimy, ale też za to ile mamy kolorowych papierków w portfelu. Sądzę, że po śmierci nie będzie niczego nowego. Wszystko będzie tak samo, ale w lepszym wydaniu. Może śmierć jest lepsza?? Wszystko tam jest dobre. Ale jednak w życiu możemy sobie pozwolić na trochę szaleństwa i jest to ryzyko. Moim zdaniem, lepiej cieszyć się życiem, bo potem i tak będziemy siedzieć w tym piekle lub niebie i się nudzić. Nawet nie będziemy mogli się zanudzić na śmierć, bo już umarliśmy. 



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Nie każdy dostrzega piękno. © 2018. Wszelkie prawa zastrzezone. Szablon stworzony z przez Blokotka