Jesień


Nadeszła jesień. Wyczekiwana, bądź nie. 
Liście przyjemnie dla oka zmieniają kolor. 
Wszystko staje się inne. 
Już nie tak świeże i zielone jak na początku.
Czeka nas piękny okres,
gdy wszystko szykuje się do zimy.
Niby już nie jest tak ciepło, 
ale czy milusie sweterki nie są urocze?



Kto nas zawsze zrozumie?
Kakałko!
Kto nigdy nie pyta?
Kakałko!
Kto daje nam ciepło w zimne dni?
Kakałko!
Kto zawsze będzie przy Tobie?
Kakałko!
Kto pocieszy, gdy słone łzy będą spływać po policzach?
Kakałko!
A co zrobić, gdy skończy się kakałko?
Kakałko!



A kiedy za oknem ponuro i deszcz zimny pada,
pozwól ruszyć swojej wyobraźni.
Książki nie przeczytane w wakacje wciąż czekają na Ciebie!
Idealnie jest usiąść z kakałkiem nad dobrą książką.
A szczególnie z lekturą szkolną. ;)



Mam nadzieję, że tegoroczną jesień spędzicie w kreatywny sposób z kakałkiem. 
Dajcie znać w komentarzach:
Jakie macie plany?
Czy pierwsze kakałko już wypite?
oraz
Czy wolicie kakałko z mlekiem czy z wodą?



6 komentarzy :

  1. Wieki nie piłam kakałka! Chyba muszę nadrobić braki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze kakao wypiłam już w pierwszym tygodniu września jak tylko zrobiło się chłodniej. Uwielbiam je, choć większą miłością darzę kawę :P Zapraszam do siebie po przepisy :D
    http://coldcoffeeinthemorning2.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako osoba nie pijąca kawy, kakałko bardzo miłuję, więc jak najbardziej będzie ono jesienią w moim życiu obecne :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kocham jesień za te wszystkie piękne swetry i przyjemne wieczory z kubkiem gorącej herbaty <3

    nouw.com/roksanaryszkiewicz

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham jesień. Kakałka nie piję, ale bardzo je lubiłam w dzieciństwie. Teraz już o nim zapomniałam ;-)

    OdpowiedzUsuń

Nie każdy dostrzega piękno. © 2018. Wszelkie prawa zastrzezone. Szablon stworzony z przez Blokotka