Pomoc jest bardzo ważna w naszym życiu. Dzięki bezinteresowności czujemy radość w sercu i dumę, że zrobiliśmy coś dla kogoś tak po prostu. Dzisiaj o swojej pasji opowie nam Ada. Cudowna osoba o wielkim sercu.
Opowiedz o swojej pasji.
Mam bardzo wiele pasji, pisanie, rękodzieło. Ale największą z nich jest pomoc innym. Sama choruje i wiele czasu spdziłam w szpitalu, gdy miałam guza mózgu, 2 wznowy i przeszczep wątroby. Jestem wolontariuszka. Działam w wielu stowarzyszeniach. Brałam udział w Akcji Żonkile, świątecznej pomocy, a obecnie zbieram fanty i podnoszę na duchu mamy chorych dzieciaczków. Szczególnie Łukaszka z łamliwością kości. Nie umiem obok takich spraw przejść obok. Nie mogę patrzeć, kiedy małe niewinne niczemu dziecko tak cierpi.
Ile lat juz pomagasz innym?
W sumie, nie pamiętam, ale wiem, ze ludzie mi też bardzo pomogli. Zbieram i oddaje rzeczy takiemu panu, co rozwozi po biednych rodzinach i zawiózł np nasz książki do Brata Alberta dla mężczyzn do czytania. W szkole zorganizowałam zbiórkę nakrętek, która trwa dalej, mimo iż ja ukończyłam na rechailitację dla Oleńki. Jak ostatnio miałam sepsę w szpitalu i odzyskała siły, pomagałam starszym paniom, podawałam, sprzątałam, pomagałam wstać położyć się, ułożyć wszystko tak, aby było im wygodnie. Byłam pomagać w Hospicjum z teatrzykiem, w domu spokojnej starości, a teraz na profilu terapeuty zajęciowego będę jeszcze chodzić do domów dziecka i świetlic trapeutycznych i pomagać.
Wow to niesamowite. Aż motywuje do pomocy innym. I od czego to sie wszystko zaczęło? Pamiętasz moment kiedy zrozumiałaś że to największa pasja?
Na początku gimnazjum, jak pierwszy raz zaczęłam kweste w Akcji Żonkile. Sama otrzymałam wiele pomocy. 5 lat temu dostałam rzeczy ze Szlachetnej Paczki. Obdarowała mnie nimi dwójka młodych ludzi. Ostatnio podczas wigilii w stowarzyszeniu Szansa Dla Niewidomych spotkałam ich. Chociaż na początku ich nie poznałam. Mam nadzieje, że jak zdam maturę będę miała pod opieka dziewczynę w siostrzanym projekcie W Przyszłość.
Co daje Ci dawanie pomocy?
Przede wszystkim satysfakcje i radość z niesienia pomocy. Poza tym jak ja już otrzymałam wsparcie i porządnego kopa, dzięki któremu dałam radę to inni też na to zasługują. Jestem bardzo wrażliwa na cierpienie. Podczas pobytu w szpitalach tyle się napatrzyłam, że nie umiem przejść obok niego obojętnie. Myśl, że ludzie dzięki pomocy mogą uwierzyć w siebie i zwalczyć wszystkie przeciwności losu, daje mi wiarę i siłę do działania.
Jak często udzielasz sie w akcjach? Masz jakies postanowienie że w tym miesiacu pomoge przynajmniej np 3 organizacjom czy osobom? Czy po prostu kto potrzebuje tam idziesz? Masz stałych podopiecznych ktorymi sie regularnie zajmujesz?
To różnie. Nie mam określonych wytycznych. Staram się pomagać tym, u których widzę, czy naprawdę ta pomoc jest potrzebna i zostanie doceniona. Od niedawna stale pomagam Łukaszowi. Zbieram do niego fanty nakrętki i planuję być także na zaplanowanym happeningu.
Opowiedz o swojej pasji.
Mam bardzo wiele pasji, pisanie, rękodzieło. Ale największą z nich jest pomoc innym. Sama choruje i wiele czasu spdziłam w szpitalu, gdy miałam guza mózgu, 2 wznowy i przeszczep wątroby. Jestem wolontariuszka. Działam w wielu stowarzyszeniach. Brałam udział w Akcji Żonkile, świątecznej pomocy, a obecnie zbieram fanty i podnoszę na duchu mamy chorych dzieciaczków. Szczególnie Łukaszka z łamliwością kości. Nie umiem obok takich spraw przejść obok. Nie mogę patrzeć, kiedy małe niewinne niczemu dziecko tak cierpi.
Ile lat juz pomagasz innym?
W sumie, nie pamiętam, ale wiem, ze ludzie mi też bardzo pomogli. Zbieram i oddaje rzeczy takiemu panu, co rozwozi po biednych rodzinach i zawiózł np nasz książki do Brata Alberta dla mężczyzn do czytania. W szkole zorganizowałam zbiórkę nakrętek, która trwa dalej, mimo iż ja ukończyłam na rechailitację dla Oleńki. Jak ostatnio miałam sepsę w szpitalu i odzyskała siły, pomagałam starszym paniom, podawałam, sprzątałam, pomagałam wstać położyć się, ułożyć wszystko tak, aby było im wygodnie. Byłam pomagać w Hospicjum z teatrzykiem, w domu spokojnej starości, a teraz na profilu terapeuty zajęciowego będę jeszcze chodzić do domów dziecka i świetlic trapeutycznych i pomagać.
Wow to niesamowite. Aż motywuje do pomocy innym. I od czego to sie wszystko zaczęło? Pamiętasz moment kiedy zrozumiałaś że to największa pasja?
Na początku gimnazjum, jak pierwszy raz zaczęłam kweste w Akcji Żonkile. Sama otrzymałam wiele pomocy. 5 lat temu dostałam rzeczy ze Szlachetnej Paczki. Obdarowała mnie nimi dwójka młodych ludzi. Ostatnio podczas wigilii w stowarzyszeniu Szansa Dla Niewidomych spotkałam ich. Chociaż na początku ich nie poznałam. Mam nadzieje, że jak zdam maturę będę miała pod opieka dziewczynę w siostrzanym projekcie W Przyszłość.
Co daje Ci dawanie pomocy?
Przede wszystkim satysfakcje i radość z niesienia pomocy. Poza tym jak ja już otrzymałam wsparcie i porządnego kopa, dzięki któremu dałam radę to inni też na to zasługują. Jestem bardzo wrażliwa na cierpienie. Podczas pobytu w szpitalach tyle się napatrzyłam, że nie umiem przejść obok niego obojętnie. Myśl, że ludzie dzięki pomocy mogą uwierzyć w siebie i zwalczyć wszystkie przeciwności losu, daje mi wiarę i siłę do działania.
Jak często udzielasz sie w akcjach? Masz jakies postanowienie że w tym miesiacu pomoge przynajmniej np 3 organizacjom czy osobom? Czy po prostu kto potrzebuje tam idziesz? Masz stałych podopiecznych ktorymi sie regularnie zajmujesz?
To różnie. Nie mam określonych wytycznych. Staram się pomagać tym, u których widzę, czy naprawdę ta pomoc jest potrzebna i zostanie doceniona. Od niedawna stale pomagam Łukaszowi. Zbieram do niego fanty nakrętki i planuję być także na zaplanowanym happeningu.
Myślę że tak, ponieważ w takim tempie życia, w jakim żyjemy nie zwracamy uwagi na otoczenie. Większość myśli głównie o sobie i nie ma czasu pomyśleć o innych. Dla mnie jest to przyjemność i nie wyobrażam sobie żebym mogła tego nie robić.
Bierzcie przykład z Ady i pomagajcie, bo to naprawdę fajna sprawa wesprzeć drugą osobę w potrzebie. Mam nadzieję, że osób o tak wielkim sercu będzie coraz więcej i razem zmienimy świat na lepsze. Zostawiam wam link do fanpage'a Ady i do zobaczenia!