Wiem, że potrafisz.

Leżała pogrążona we śnie. Wyglądała jak porcelanowa laleczka. Taka bez uczuć. Jednak w jej głowie siedziało milion myśli. O każdym dniu, o każdym człowieku, o każdej chwili. Marzyła by nie czuć nic. Chciała by jej serce zawsze było całe. Ale czy można złamać martwe serce.
"Dotknąłem jej dłoni były zimne. Sprawdziłem oddech, lecz nic nie wyczulem." Ona szczęśliwa nigdy już nie będzie zraniona, lecz co z nim? Samotnym, zakochanym, pogrążonym w żałobie. Lecz odpowiedź jest prosta. Wziął sznur i też przestał czuć zło. Nareszcie bez złamanych serc mogą żyć wiecznie. Lecz kolejna śmierć prowadzi do kolejnej. Bo każda osoba ma taką osobę dla której odda życie. Widzisz do czego dąży ucieczka?  Do śmierci. Więc nie uciekaj i walcz ze swoimi problemami i zmarwieniami. Wiem że potrafisz.