Wspomnienie czy sen?

Otworzyłam drzwi. Przed oczami miałam las. Byłam w innym świecie. Po lewej stronie przy wielkim dębie stała huśtawka. Czuć było od niej smutkiem i tęsknotą za wspomnieniami. Z prawej strony ukazał mi się mały drewniany domek. Na jednej ścianie pięły się w połowie uschnięte pnącza. Zrobiłam krok do przodu, by poszerzyć swoje pole widzenia. Była wiosna, ale widok, który był przed moimi oczami przypominał smutną jesień. Myślałam, któż mógłby mieszkać w tym pięknym miejscu. Podeszłam do drzwi drewnianego domu. Pachniały świeżym igliwiem. Pchnęłam je lekko do przodu, przede mną pojawiły się przepiękne meble pomalowane brązową farbą. Nad kominkiem stało jedno zdjęcie. Wzięłam je do ręki, a po chwili upuściłam. Kto był na tym zdjęciu? Ja! Jak to możliwe? Co się stało dalej? Nie wiem. Czemu? Ponieważ świat mi uciekł.


4 komentarze :

  1. Świetny tekst, czekamy na więcej :)
    Pozdrawiamy,
    Mr&MrChanel/ www.mrandmrchanel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobry tekst. Krótki, ale ma w sobie coś co lubię! Taką tajemniczość. Aż się rozmarzyłam :)
    Zapraszam do siebie, na moje przemyślenia na temat jaki tylko będziesz chciała!
    Pozdrawiam, jestemnatasza.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiam się, jakie czytasz książki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różne, głównie tematyka o życiu, czarownicach, a przede wszystkim o miłości. Jednak częściej sama piszę, niż czytam. :) Już dawno ją czytałam, ale polecam Alexandra Potter ''Kim jest ta dziewczyna?'' no i oczywiście moją ulubioną ''Mały Książę'' Antoine de Saint-Exupéry. :)

      Usuń

Nie każdy dostrzega piękno. © 2018. Wszelkie prawa zastrzezone. Szablon stworzony z przez Blokotka