11♛ Wywiady z pasji

Dzisiaj zapraszam was na przedostatni już wywiad na moim blogu. Oczywiście jeśli chcecie dalej takie posty to zapraszam do pisania ze mną. Chętnie zrobię wszystko żeby to nie była przedostatnia rozmowa, lecz nie wiem czy nie wyczerpałam już wszystkich pasji. Bohaterką tego wywiadu jest pasjonatka tamburmajorstwa. Nie wiecie co jest? Spokojnie dowiecie się w dalszej części wywiadu z Emilią.

Czym jest Twoja pasja?

Emilia - Moja pasja jest połączeniem tańca i akrobatyki, w zależności od okazji polega, na czym innym, np. na przemarszach lub prezentacji orkiestry, podrzucając buławami, jeśli chodzi o takie mniej oficjalne wystąpienia jak np. festyny, wystąpienia w szkołach itp... to tu już można puścić wodze fantazji, tworzyć nowe figury, nowe choreografie, łączyć całą naszą wiedzę i umiejętności tworząc coś całkiem nowego i oryginalnego.

Dlaczego jest ona wyjątkowa?

Moja pasja jest wyjątkowa, ponieważ prowadząc orkiestrę na paradach, pokazach orkiestry czuję, że należę do czegoś ważnego, że to, co robię, jest bardzo ważne. Wspaniałe w mojej pasji jest również to, że układając choreografię na występy np. w szkole tak samo, jak w tańcu można pokazać w tym swoje emocje, uczucia, opowiedzieć pewną historię.

Jak znalazłaś ją znalazłaś?


Znalazłam tę pasję przypadkiem, gdy u mnie w szkole była prezentacja orkiestry i sekcji tamburmajorek oraz zapisy. Od razu mi się to spodobało więc poszłam zapisać się.

Przydarzyła Ci się jakaś historia związana z Twoją pasją?

Historii związanych z tamburmajorstwem przydarzyło mi się sporo, jednak myślę że taką która najbardziej zapadła mi w pamięć jest sytuacja z mojego pierwszego przemarszu gdy prowadzącą była moja koleżanka- Maja i jedna z dziewczyn które oprócz mnie były na przemarszu wyrzucając buławę potknęła się a buława spadając uderzyła Maję w głowę i Maja również się przewróciła. Cała orkiestra i wszyscy dookoła się śmiali, tylko nasza Pani była cała czerwona ze złości

Znasz jakieś sławne osoby, które interesuj się tą pasją?

Nie znam sławnych osób wykonujących tą pasję, jednakże Pani Monika, nasza trenerka jest dlla mnie autorytetem i chciałabym być taka jak ona.

Masz jakieś plany związane z tamburmajorstwem?

Emilia - Tak, w przyszłości chciałabym uczyć kolejne pokolenia tamburajorek wszystkiego czego mnie nauczyła nasza Pani.

Tutaj macie link do bloga Emilii:  -->  http://emme22blog.blogspot.com/  <--









5 komentarzy :

  1. Ciekawy wywiad, miło się czytało :)

    Pozdrawiam! :)
    http://angelikabien.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wywiad <3 przyjemny *,*

    Zapraszam! Jeśli ci się spodoba zaobserwuj, będzie mi bardzo miło :)
    Gabrielle->Klik!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie potrafiłabym tańczyć na festiwalach. Trema zniszczyłaby wszystko.
    Odwdzięczam się za każdy szczery komentarz.
    Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że jest to taki krótki wywiad. Lubię czytać historie ludzi z prawdziwa pasją i chętnie takowych poznaję. Fajny pomysł z takimi wpisami na blogu.

    alteraven.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć! Trafiłam na Ciebie z wtorkowych linków blogowych na pewnej grupie FB. Ciekawy, ale stanowczo za krótki wywiad! W moim regionie mażoretki są bardzo popularne (górny Śląsk) - to wyjątkowe zajęcie, które uczy opanowania i cierpliwości. Podziwiam bohaterkę wywiadu.
    Z mojej strony dodam, że widać jak bardzo się starasz ze stroną. Nie przestawaj!

    OdpowiedzUsuń

Nie każdy dostrzega piękno. © 2018. Wszelkie prawa zastrzezone. Szablon stworzony z przez Blokotka